Geoblog.pl    Saraa    Podróże    Zimna Italia    Na miejscu
Zwiń mapę
2009
25
sty

Na miejscu

 
Włochy
Włochy, Cavalese
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 719 km
 
No i dotarliśmy



Co do hotelu to był to tzn. "wypas" w dosłownym tego słowa znaczeniu . Nie było rzeczy której można było się przyczepić.
Jestem bardzo zadowolona z jedzenia jakie tam było ( dlaczego ja ciągle mówię o jedzenieu :P) panowie kelnerzy zajmowali się nami bardzo dobrze.

Sam hotel jest kameralny i nadaje się wprost idealnie dla ludzi szukających spokoju. Dla tych którzy chcą się pobawić


Mieliśmy tam :
- opiekuna Tommiego , który nas zabawiał.
- pełne wyżywienie
- saune
- masaże
- sale gimnastyczną
- basen
- living room
- 2 bary

Co do jeżdzenia na nartach i snowboard-zie to wszyscy ludzie jezdzili ok. 5km od hotelu
jazda nie sprawiała przyjemności ponieważ zawsze była brzydka pogoda, a w kolejce do wyciągu stało się ok 30 min.
Warto było pojechać dalej (ok. 12km ) , znajdował się tam stok szerokości niemieckiej autostrady , zadbany , w pobliżu restauracja, zawsze świeciło słońce i nie było wogóle ludzi !


Wieczorami zabawialiśmy się w hotelu
(90% to polacy)
a raz nawet trawiliśmy na super kolacje ,z muzyką , świecami , i 6 potrawami

Hotel spodobał nam się tak bardzo,że w 2010 roku jedziemy znowu! :)
(tym razem większą ekipą)


 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
Saraa
Sara K*** (podam znajomym)
zwiedziła 3% świata (6 państw)
Zasoby: 10 wpisów10 0 komentarzy0 0 zdjęć0 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
 
10.03.2009 - 12.03.2009
 
 
18.01.2009 - 25.01.2009